Głównymi atrakcjami turystycznymi Międzyzdrojów są niewątpliwie piękna przyroda, niezapomniane widoki, urokliwe wydmy i robiące spore wrażenie strome klify, ale prawdziwym magnesem jest piękna plaża, przez wielu turystów uznawana za jedną z najczystszych i najlepszych nad Bałtykiem. Nie jest zbyt szeroka, jednak czysty i drobny piasek oraz widok na międzyzdrojskie klifowe wzgórza i widok na molo, w dużej mierze stanowią o jej atrakcyjności.



Na plaży znajdują się również ogródki gastronomiczne, w których można smacznie zjeść i ugasić pragnienie delektując się widokiem morza, a było tak ciepło, że co chwilę trzeba było tam zaglądać :) Najlepszym pojemnikiem do bezpiecznego przenoszenia wszelakich butelek z piciem był nasz wiklinowy kosz butelkowy, który dzięki przegródkom w środku uniemożliwił stłuczenie butelek – to innowacyjny niezbędnik każdego plażowicza ;) Sprawdził się wyśmienicie i niewątpliwie wzbudzał zainteresowanie innych.



Doskonałym przenośnikiem wszelakich innych rzeczy na plażę, tj.: kremy z filtrem, książki, chusteczki i inne, stał się kosz zakupowy z pięknym przeplotem ażurowym, który idealnie się sprawdził nie tylko do przenoszenia zakupów, ale również na plaży.



Jedną z największych zalet plaży w Międzyzdrojach jest molo, które sięga w morze prawie 400 m – to symbol i prawdziwa wizytówka tej nadmorskiej miejscowości. Molo jest ulubionym miejscem nie tylko zakochanych odwiedzających Międzyzdroje, ale także wszystkich turystów podziwiających morską panoramę podczas letnich zachodów słońca. Roztacza się z niego przepiękny widok na morze i okolice. Przy wejściu na molo znajduje się pasaż handlowy, w którym mieszczą się rozmaite knajpki i pizzerie, a jedna z nich oferuje spożycie posiłku na wygodnych fotelach wiklinowych. Tradycyjnie też są stoiska z pamiątkami, a wszystko to w ekologicznych koszach wiklinowych.



Nocą, mieszkańcy tego miasta z pewnością nie mają chwili wytchnienia, bowiem hałas, gwar, zabawy stały się tutaj normą, czy to w sezonie letnim, czy zimowym, turystów jest tu zawsze jak na zawołanie! Hitem są kosze na parasolki, w który panie noszą róże i wieczorami usilnie próbują je sprzedać spacerującym parom. Prawdziwą „atrakcją” był Pan z torebką wiklinową :) Można? Można! :) A i nawet góralskie łoscypki znalazły swoje miejsce nad morzem, heeeeej!



Oczywiście, nie zabrakło widoku koszy rowerowych, których zdecydowanie było naprawdę dużo. Różne wzory, fasony, kolory...



I tak, bez żadnego zwiedzania czas nad morzem dobiegł końca. Aż zal znowu wracać do rzeczywistości, ale najważniejsze, że akumulatorki podładowane, nowe inspiracje zaczerpnięte, masa nowych pomysłów też się pojawiła, a Międzyzdroje to zdecydowanie turystyczna nadmorska stolica Polski.